czwartek, 25 sierpnia 2016

Bóg się troszczy - rzecz o przyjaźni



Wierny bowiem przyjaciel potężną obroną,
kto go znalazł, skarb znalazł.
Za wiernego przyjaciela nie ma odpłaty
ani równej wagi za wielką jego wartość.
Wierny przyjaciel jest lekarstwem życia.
[Syr 6,14-16]

Czuję się ostatnio niesamowicie zaopiekowana. Tak, przez Boga też (po okresie dość trudnej codzienności, gdy w końcu na modlitwie szczerze wyznałam swoją marność i poprosiłam o miłosierdzie i wsparcie, nie dowierzam, jak wiele łask otrzymuję – drobnych, codziennych, a dla mnie niezwykle wartościowych i ogromnie mi potrzebnych), ale także przez Was.

Basia dzwoni, mówiąc: "wciąż mam Cię w myślach, wszystko dobrze u Ciebie?" albo: "trafiłam na coś takiego i poczułam, że powinnam Ci to powiedzieć".

Beata pisze piękne świadectwo w odpowiedzi na mój post nt. rozważań preadopcyjnych i wspomina, że myśli o nas na modlitwie, i że poczuła przynaglenie do podzielenia się ze mną swoją historią. (Jeszcze nawet nie odpisałam, tak niesamowite wrażenie to na mnie zrobiło)

Iwonka, dzieli się swoimi radościami i smutkami, podsyła zachętę do udziału w rekolekcjach – to dzięki niej tak dobrze się czułam na ubiegłorocznych rekolekcjach z o. J. Manjackalem, i dzięki niej w październiku pójdziemy na rekolekcje już oboje.

Dlaczego piszę o tym teraz?

Bo dostałam sms, który spotęgował to uczucie: "Chcę tylko przypomnieć, że 25 sierpnia o 17:30 odbędzie się indywidualna Msza św. w Skępem o dar Waszego dzieciątka. Niech Matka Boża Brzemienna Wam błogosławi!!!". Nie dość, że otrzymałam w prezencie Mszę (!) to jeszcze Justynka myśli o tym, żeby nam o niej przypomnieć (!)...

Maryja Brzemienna, Pani Skępska
Także tak: 25 sierpnia w Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej, Królowej Mazowsza i Kujaw, Pani Skępskiej zostanie odprawiona Msza w intencjach mojej i Joanny (i naszych mężów oczywiście). Być może ktoś z Was będzie w tym dniu na Mszy św. – dołączcie do swoich proszę też tę intencję. A ja się będę modlić również w Waszych :)


Zresztą... Wasze intencje w Sanktuarium w Skępem zostały złożone w pierwszą sobotę miesiąca (jak się domyślacie był to kolejny punkt w naszym pielgrzymowaniu pierwszosobotnim) i są omodlane przez oo. Bernardynów (a obrazki z modlitwą będziemy miały dla Was na spotkaniu DMPP – wrześniowym lub październikowym).








Przytoczony na początku fragment Pisma św. Dalej brzmi tak:
 znajdą go bojący się Pana. Kto się boi Pana, dobrze pokieruje swoją przyjaźnią, bo jaki jest on, taki i jego bliźni.

I znów sobie myślę, że to niezwykła łaska, że mogę być w Waszym życiu, i że Wy jesteście w moim.*

* wymieniłam tylko kilka osób, ale myślę, że wszyscy wiecie ;)

1 komentarz:

  1. Łza się w oku kręci, jak czytam ten tekst. Jak dobrze, że jest nasza Wspólnota, Wspólne Modlenie się za siebie nawzajem, to tak pomaga. Jak tracę wiarę w potomstwo, to czytanie bloga pomaga mi zawsze odbudować nadzieje...

    OdpowiedzUsuń