Zrób
coś dla siebie, nie dla męża, nie dla rodziny, przyjaciół...
Podoba Ci się ta torebka? Kup sobie! Nowy ciuszek, fryzura - czemu
znowu "nie"? Ciesz się, bo choć to tylko rzecz, ale warto
się też porozpieszczać. Najdłużej przechowujemy w swoich duszach
życiowe smutki - organizujmy sobie też chwile radości.
A teraz zostaw wszystko na chwilę, zrelaksuj się, zapal świece, weź odprężającą kąpiel, włącz ulubiona muzykę, pobądź z sobą, wycisz się.
Takie ważne, a czasem tak zaniedbane.
Tylko
spokojne wewnętrznie i silne stawimy czoło kolejnym trudom. Ale o
tym pomyślę jutro, jak mawiała Scarlett O'Hara. Dziś relaks i
dobra noc.
Dobrej
nocy, zatem :)
I tego mi dziś potrzeba... kąpiel, świece i relaks... na kupowanie torebki za późno, ale może jak już zejdzie ze mnie napięcie, to sobie choć pomyślę, jaką bym chciała ;)
OdpowiedzUsuńE.